Delikatne filiżanki, talerze i dzbany, figurki zwierząt i ludzi… takie cudeńka powstają w polskich manufakturach. Niektóre z nich mogą się pochwalić kilkusetletnią historią. Podróż po tych miejscach to wyjątkowe przeżycie.
Kobaltowe wzory z Bolesławca
To urokliwe miasto w południowo-zachodniej części naszego kraju kusi pięknymi zabytkami. Rynek z XVI-wiecznym ratuszem oraz otaczającymi go kamienicami w pastelowych kolorach to idealne miejsce na spacer. Również planty z dawnymi fortyfikacjami: murami obronnymi i basztami, warte są zobaczenia. Ale na każdym kroku Bolesławiec przypomina nam o swojej garncarskiej tradycji sięgającej czasów średniowiecza. Filiżanki, talerze i półmiski w charakterystyczne wzory w kolorze kobaltu pysznią się w witrynach sklepowych. Dzbany i kubki wielkich rozmiarów ozdabiają miejskie ronda, a w centrum miasta na zwiedzających czeka Muzeum Ceramiki. W bolesławickich manufakturach naczynia wytwarza się według starych sprawdzonych przez wieki metod, z tej samej gliny wydobywanej lokalnie. Zanim powstanie kubek, w którym zaparzymy aromatyczną herbatę, najpierw musi zostać uformowany i wypalony w temperaturze 800 st. C. Dopiero wtedy można go ozdobić ręcznie z wielką precyzją i szkliwić. Potem wraca do pieca, tylko że bardziej gorącego, by wypalać się w nim przez 15 godzin. Może właśnie dlatego, że powstał z wielką pieczołowitością, tak przyjemnie się z niego pije.
Majolika z Nieborowa
Barokowy pałac z XVIII w. otoczony wspaniałym ogrodem należał kiedyś do rodziny Radziwiłłów. Zachowało się w nim wiele cennych obrazów, mebli i przedmiotów codziennego użytku. Ale do Nieborowa położonego 70 km od Warszawy warto przyjechać również ze względu na tutejszą manufakturę. Została ona ufundowana w 1881 roku przez księcia Michała Piotra Radziwiłła, jako Fabryka Fajansów Artystycznych i Pieców Kaflowych. Wykonane tutaj cudeńka z majoliki szybko zyskały odbiorców. Ale po okresie prosperity manufaktura podupadła. Dopiero niedawno artystyczny patronat nad nią znowu przejęła rodzina Radziwiłłów. W urokliwym budynku przed pałacem obejrzymy zabytkowe zastawy, wazy, a nawet fajansowe rzeźby. Można też kupić delikatne filiżanki i talerze wykonane według historycznych wzorów i stemplowane znakiem fabrycznym z czasów księcia Michała Piotra.
Włocławek w kwiaty malowany
Położony nad Wisłą Włocławek jest jednym z najstarszych miast w Polsce. Jego zwiedzanie najlepiej zacząć od wspaniałych bulwarów. Rozciągają się z nich najpiękniejsze widoki na rzekę i starówkę pełną zabytków. Miasto znane jest również z wyrobów fajansowych, które powstają tutaj od prawie 140 lat. Przed wojną włocławska fabryka była jedną z największych tego typu w kraju. O tym, jak ważny jest dla tego miasta fajans, dowiemy się, odwiedzając Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej. Zebrano w nim imponującą kolekcję naczyń wykonanych na przestrzeni dziejów.
